Strony

Google Website Translator Gadget

Sos do frytek - taki inny



Bardzo się cieszę, że lubicie moje kulinarne przepisy i dlatego postanowiłam częściej przygotowywać posty o tej tematyce. A wiecie, ja lubię gotować ;-) 


Wczoraj robiłam sos do frytek, jednak pewnie Was zaskoczę bo nie jest to sos czosnkowy ani sos pomidorowy (ketchup) czy też sos hamburgerowy. Sos bardzo szybki i inny bo zrobiony przy pomocy mięsa lub tylko proszku - jest to sos pieczeniowy ciemny. 


Nie jestem zwolenniczką sosów w proszku, jednak kiedy nie duszę pieczeni to idę na skróty i korzystam z gotowych. 


Do momentu kiedy nie spróbowałam nie wyobrażałam sobie jeść sos pieczeniowy  z frytkami. Słuchajcie to jest po prostu pyszne.  Ten duetu mi pasuje, teraz często do pieczeń podaję frytki zamiast ziemniaków czy też klusków.


Tak, tak pewnie powiecie "ile to kalorii" ale ja za to powiem, warto , nie jem tego często ale pozwalam sobie czasami na chwileczkę zapomnienia. 

Polecam Wam spróbujcie tylko RAZ a... a cóż będę więcej mówić. 

                                                     Wasza Djors.


21 komentarzy:

  1. Nigdy nie próbowałam tego połączenia... Może to być naprawdę ciekawe doświadczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. heh sos pieczeniowy do frytek? hmmm nigdy nie próbowałam takiej kombinacji zawsze używam ketchup, ale frytki z sosem czemu nie skoro piszesz, że pyszne trzeba będzie wypróbować ;) ja tam lubię sosy z papierka tak, tak wiem sama chemia... wczoraj jadłam pyszne, chrupiące placki ziemniaczano -cukiniowe z sosem grzybowym i pyszniej nie mogłam sobie wymarzyć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale mi smaka narobiłaś z tymi plackami, dawno nie jadłam. Dobry pomysł na kolejny obiad.

      Usuń
  3. Ja czasami doprawiam sos odrobiną tego z proszku (przyznaje się) ale frytek z takim sosem jeszcze nie jadłam. Wypróbuję z pewnością:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia gdybym nie pracowała, nie bawiłabym się z torebkami ale cóż czasami się nie da kiedy nie mam za wiele czasu a zjeść trzeba. A tego spróbuj, polecam.

      Usuń
  4. nigdy nie próbowałam w ten sposób, ale podoba mi się pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  5. Djors świetny pomysł z tym sosem i szczerze mówiąc nie wpadłam na to wcześniej mimo, iż sos pieczeniowy często jadamy np. z pierogami ruskimi czy gołąbkami czyli też w niestandardowych formacjach... mogę Ci tylko jeszcze podpowiedzieć abyś spróbowała frytek w postaci księżyców, ale tylko tych z Lidla...3,99 za 750g. coś pysznego i ja wcinam je non stop...dlaczego tak istotne jest ich pochodzenie...a no dlatego , że inne księżyce z innych marek są zwykłymi ziemniakami pociętymi w ósemki, a te Lidlowskie są jeszcze przyprawione....ja je wrzucam na blache i bez tłuszczu piekę w piekarniku przez ok. 30 min. Są najlepsze i to bez tłuszczu. Nie pamiętam kiedy jadłam zwykłe frytki...no chyba, że te MC'Donalda ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nunka, dzięki na pewno jutro znajdą się na moim stole (lubię produkty z Lidla).
      Ale pierwsze słyszę, pierogi z tym sosem czy też gołąbki. Muszę spróbować też, bo na samą myśl aż mi teraz ślinka leci w szczególności na pierogi one chyba muszą być pyszne.
      A czy próbowałaś moich frytek , trochę roboty jest bo trzeba ugotować, ale są super takie miękkie a zarazem chrupiące, ja teraz innych nie jem.

      Usuń
    2. Sorry,chciałam napisać Ninka.

      Usuń
    3. Szczerze przyznam, że nie próbowałam bo odkąd spróbowałam księżyce z lidla, przepadłam bez pamięci. Obiecuję jednak spróbować bo sama dobrze wiem, że w kuchni liczy się serce, a w mrożonych ziemniakach niewiele go jest.
      A pierogi kiedyś zupełnie przypadkiem mi wyszły...miałam sos z dnia poprzedniego i niespodziewanie wpadła do mnie moja mama z całą miską ruskich...postanowiłyśmy spróbować z sosem coby się nie zmarnował...ja swoją porcję dodatkowo zabielam śmietaną i smakuje wybornie ;)

      Usuń
    4. kurcze, wczoraj mi zamknęli przed nosem zapomniałam, że to niedziela, muszę dziś znowu jechać.
      Mam już pierogi więc niebawem spróbuje tego Twojego specjału. Och musi być pyszne.
      A w kuchni czasami tak jest , że wychodzi coś pysznego z niczego ;-)

      Usuń
  6. raz na jakiś czas można zjeść i z torebki i tak we wszystkim jest chemia i tak:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, pomimo iż pisze "BEZ KONSERWANTÓW" ;-)

      Usuń
  7. Jadłam raz frytki z takim sosem - były bardzo dobre :))

    OdpowiedzUsuń