Jesień powoduje, iż sięgamy po pełne kalorii, tuczące produkty aby ocieplić sobie tę ponurą aurę.
Lubię serek camembert : na świeżo, smażony czy też pieczony. A ser ten obecnie w Lidlu jest w promocji po 4,40zł - w pudełku drewnianym czyli bardzo tanio.
A wczorajsza kolacja wyglądała tak...
Przygotowanie serka zajęło mi pół godziny. Oto potrzebne produkty :
- ser camembert
- czosnek
- tymianek
- chleb na grzanki
- oliwa z oliwek
Zabieramy się do roboty.
Serek camember wyjmujemy z drewnianego opakowania i odwijamy z foli.
Wkładamy ponownie do drewnianego pojemnika i ostrym nożem nacinamy iksy (X) oraz boki - nacinamy nie do samego dna tak do połowy.
Obieramy czosnek i kroimy na grube plasterki. W miejsce iksów wciskamy te plasterki czosnku oraz gałązki tymianku.
Polewamy odrobiną oliwy z oliwek.
Ser w pudełku układam na blachę pokrytą folią lub papierem. Wkładam do nagrzanego piekarnika do 220 stop.C na 10-20 minut.
Po czasie sprawdzam czy ser jest gotowy a sprawdzam dotykając palcem jego skórki, wierzch ma być lekko twardawy natomiast wewnątrz będzie czuć, że jest bardzo miękki.
Podaję z dużą ilością grzanek.
Rozkrawamy ser na środku ostrym nożem Maczamy grzankę w serze a skórkę zjadam osobno, urywając z sera.
Nawet sobie nie wyobrażacie jakie to jest pyszne i jaki zapach wydobywa się z tego sera taki czosnkowo tymiankowy .
Cena jednej sztuki sera camembert wyniosła mnie 5zł. Jedna sztuka sera wystarcza, śmiało, na dwie osoby, bo jest niesamowicie syty.
Polecam, Djors.
:D ten sam smakolyk zrobilam po obejrzeniu filmiku u nieesia25. uwielbiam tak przyrządzonego camemberta! :)
OdpowiedzUsuńNie jadlam tak przyrzadzonego. Zawsze robie w panierce z zurawina.:-)
OdpowiedzUsuńOOO taki też lubię , jednak jest bardziej tłusty ;)
Usuń2 dni temu kupiłam już camembert w biedronie w promocji z serkiem do smarowania...bodajże za 5 zł. No nieważne...właśnie zastanawiałam sie jak ten serek się przygotowywało. A tu proszę...Djors czyta w moich myślach...mniam ;)
OdpowiedzUsuńMuszę dorwać ten serek z Biedronki .
UsuńCzytam, czytam kochana w Twoich myślach :) Następne danie też będzie dla Ciebie ;)czyli za ok 4 dni
Coś cudownego dla każdego smakosza serów i nie tylko. Ten ser sam w sobie jest pyszny a co dopiero zapiekany:)
OdpowiedzUsuńOwszem jest pyszny ;)
Usuńuwielbiam zapiekany camembert. muszę się na zakupy wybrać. :)
OdpowiedzUsuńNo to smacznego życzę ;)
UsuńLubię serek camembert, ale pieczonego jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńPolecam jest niesamowity smak ;)
UsuńMuszę dziś udać się do Lidla :D Wygląda tak pysznie, że nie wytrzymam :)).
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
To biegnij aby starczyło dla Ciebie. Życzę smacznego;)
UsuńUwielbiam takie jedzenie:))
OdpowiedzUsuńmniammmm
Usuńrewelacyjny pomysł uwielbiam camembert ale w wersji zapiekanej jeszcze nigdy nie jadłam koniecznie muszę to wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńWarto go kupić ja pomimo iż już zjadłam cały czas myślę aby jeszcze dokupić ;)
UsuńPychota,ja uwielbiam sery pleśniowe:)
OdpowiedzUsuńTak są niesamowicie pyszne i takie wyjątkowe ;)
Usuńuwielbiam ten ser, jest naszym stałym punktem na liście zakupów, z czosnkiem nie jadłam, ale T. nie lubi czosnku, więc nie przejdzie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
muszę kiedyś spróbować...
OdpowiedzUsuń