Robiąc
zakupy w Rossmann-ie urzekł mnie kolor lakieru do paznokci „Manhattan” nr 18 –
zielony i dlatego postanowiłam włożyć go do koszyka. W domu przygotowałam
paznokcie i nałożyłam go na płytkę.
Pędzelek klasyczny, lakier połyskowy a pojemność 8 ml (cena chyba 8zł ?). Jednak jakość lakieru okazała się słaba bo po godzinie miałam już jeden
odprysk .Następnie udałam się do pracy i po kilku godzinach było tych odprysków więcej.
Postanowiłam go zmyć i ku mojemu zdziwieniu moje paznokcie były koloru
zielonkawego. Musiałam zmyć kilkukrotnie, jednak to całkowicie nie usunęło
koloru. Jestem zawiedziona , że taka znana firma na Europejskim rynku produkuje
takie buble. Nie kupię więcej lakieru Manhattan bo jednak wolę zapłacić o ciut więcej i
zakupić naszego polskiego INGLOTA i być w pełni zadowolona z wytrwałości jak i jakości.
Nie zdarzyło mi się abym po lakierze Inglot miałabym zabarwione płytki paznokcia.
Spotkałyście się z takim lakierem, bo może to tylko ten kolor akurat tak barwi ?
Jakie lakiery do
paznokci są dla Was najlepsze ?
Ja mam z tej serii najjaśniejszy, ale jeszcze go nie próbowałam .... teraz masz paznokcie jak ... Szrek:D
OdpowiedzUsuńale jazda...nigdy się z czymś takim nie spotkałam ;)
OdpowiedzUsuńczasami czerwone lakiery mi się tak rozcierają ale po dwukrotnym zmyciu jest ok. Manhattan się nie popisał tym lakierem..
OdpowiedzUsuńJuż widziałam takie 'efekty' ale nie z taką marką... Ale paskudy wstrętne...
OdpowiedzUsuńOMG! faktycznie koszmarnie farbuje płytkę paznokciową chociaż trzeba przyznać kolor jest przepiękny ;) ja na szczęście jeszcze nie miałam do czynienia z takim lakierem.
OdpowiedzUsuńKurczę jak to możliwe?! Akurat z tej firmy produkty powinny być dobrej jakości.
OdpowiedzUsuńLakiery w kolorze zielonym i niebieskim bardzo często zabarwiają płytkę ale jeżeli już po godzinie miałaś odprysk to faktycznie nic nie jest wart.
OdpowiedzUsuńTeż tak raz miałam :/
OdpowiedzUsuńmi tak zabarwił Wibo matowy, ale to wina mojego lenistwa, bo nie nałożyłam wtedy bazy..
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że Ciebie mamy! :)
OdpowiedzUsuńChciałam kupić identyczny lakier :P.
Oj jak ja się teraz cieszę, że go nie wzięłam :P.
A mi tak zabarwił płytkę właśnie lakier z Inglota, taki soczysty zielony.
OdpowiedzUsuńHej, niestety Inglot w odcieniu butelkowej zieleni też farbuje płytkę.
OdpowiedzUsuń