Pamiętacie, jak pisałam, że poszukuję butów. Znalazłam może nie dokładnie takie ale...
Pierwsze moje buty jesienno-zimowe w których mogłabym przebiec chyba maraton.
Są cudne, kolorem, wyglądem i wygodą .
Pierwsze moje buty jesienno-zimowe w których mogłabym przebiec chyba maraton.
Są cudne, kolorem, wyglądem i wygodą .
Zastanawiałam się długo nad ich kupnem, na stronie internetowej oglądałam prawie codziennie, jednak pewnego sobotniego popołudnia, decyzja zapadła. Chciałam kupić w kolorze czarnym, pasującym do wszystkiego, ale miły ekspedient w sklepie polecił mi kolor brązowy - może to taki rudy.
Do tej pory kupowałam buty za grosze, na pewno niższą cenę niż te, ale noga się bardzo pociła i patrząc na moje stopy i ich palce - brzydkie, pokrzywione -stwierdziłam dość tego.
Zakupiłam je za cenę 349,00zł. Pierwsze co zrobiłam po zakupie to dobrze zapastowałam - to podstawa skórzanych butów. Noszę je codziennie. Teraz kiedy patrzę na stare buty, odechciewa mi się myśląc, że mam je założyć, w których nogi bolą mnie już po godzinie.
A do tych butów, kupiłam rękawiczki w także bardzo jesiennym kolorze - sklep real 14,99zł.
Co sądzicie?
A do tych butów, kupiłam rękawiczki w także bardzo jesiennym kolorze - sklep real 14,99zł.
Co sądzicie?
Polecam, Djors.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz