Moja weranda jest w kolorze ciemnego brązu aby rozjaśnić trochę dekoruje jej sufit kolorowymi ozdobami i są to motyle. wystarczy lekki wiaterek a wiszące motyle na żyłce się bujają.
Zawsze wiosną biegałam po wszystkich sklepach w mieście aby kupić i udekorować sufit, i co roku był z tym coraz to większy problem, ciężko było znaleźć motyle. Zależało mi też na niskiej cenie ale również na jakości.
Jednak jest jedna wada wiszących motyli- one bardzo szybko mi się brudziły i niszczyły przez silny wiatr, deszcz tj. skrzydełka się urywały. To właśnie skłoniło mnie do przemyśleń "jak zrobić motyla abym mogła wrzucić do pralki i wyprać go aby co roku były świeże, czyste i niepodarte - jak nowe ".
Postanowiłam poszukać sztywnego materiału a zależało mi aby: dobrze się wycinało, ładnie wyglądało , można było prać...znalazłam filc... i to taki ładny kolorowy. Potem już tylko szablon motyle , żyłka i zobaczcie jak to zrobiłam .
Po przeszyciu przez środek motyla żyłką, na końcu przypalałam zapalniczką i robi się kuleczka. Kiedy przestygnie dociągam do motyla i gotowe. Nie trzeba robić wtedy żadnych węzłów.
Jednak stwierdzam, że w rzeczywistości mój sufit wygląda lepiej niż na zdjęciu.
jak pięknie:) świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo ;)
Usuńciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
UsuńMało pracy, a jaki efekt :)
OdpowiedzUsuńo tak w jeden wieczór to zrobiłam ;)
UsuńŚwietny pomysł :))
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
Usuńbardzo oryginalny pomysł ;) motylki są świetne.
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuje ;)
Usuńgenialnie :) świetnie to wygląda !
OdpowiedzUsuńmiło mi że się podoba ;)
UsuńBardzo! :)) I ile frajdy musiało być przy robieniu i wieszaniu ;).
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :*.
Czekam na nowy post :).
Usuńo tak radość była niesamowita ;)nie wiem jak to będzie z nowym postem , urlop mi się skończył ;(
UsuńMy mamy zawsze radochę jak razem z ukochanym gotujemy, ale wtedy biedny ten kto musi sprzątac kuchnię :P.
UsuńBardzo ciekawy pomysł :) Wesołe te kolorowe motylki :)
OdpowiedzUsuńo tak wesołe, bardzo ożywiają ;)
UsuńMi podoba sie ten pomysł bardzo, bardzo, bardzo:)) Z daleka wygladaja jak zywe:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci kochana :)
UsuńCiekawy pomysł...a gdzie taki filc dostałaś???
OdpowiedzUsuńCieszę ,że Ci się podoba. A filc można kupić w sklepie z materiałami lub pasmanteria ale nie we wszystkich takich sklepach są, ja przeszłam chyba 10 sklepów i tylko w 1 znalazłam
Usuń♥ Dziękuję za komentarz ♥
OdpowiedzUsuńCzekam na new notkę u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńśliczne te motylki ;)
OdpowiedzUsuń