Weekend majowy był smutny, ponury, deszczowy wiec większość czasu
spędziłam w kuchni aby rozweselić siebie i wszystkich domowników upiekłam m.in. ciasto Victoria sponge cake.
Jestem
trochę zła bo nie spodziewałam się takiego zimna, mam urlop i miałam
nadzieje, że się odrobinę opalę - leżak jest cały czas gotowy . I teraz
nie wiem co ten leżak powie kiedy mi przybyło kilka kilogramów, czy mnie
jeszcze udźwignie !!! a zobaczcie dlaczego
BISZKOPT
- 6 jaj
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 i 1/2 szklanka cukru
- 1 łyżka stołowa octu
Ubić pianę z białek pod koniec ubijania dodać cukier i
dobrze rozmiksować. Masa białkowo-cukrowa powinna być lśniąca i sztywna.
Żółtka, ocet
i proszek do pieczenia wymieszać w innej miseczce i dodać do
ubitej przedtem piany, miksując na małych obrotach.
Na koniec do masy wsypać przesianą mąkę ( nadal miksując delikatnie).
Piec ok 30 - 35 min w temperaturze ok 170-180 stopni (przy zastosowaniu funkcji termoobiegu w nieco niższej temperaturze). Ja piekę w tortownicy o średnicy 20cm, gdzie spód wyłożony jest papierem do pieczenia .
ŚMIETANA
- 500 ml śmietany kremówki, ubitej z 1 łyżką cukru pudru
-
cukier puder do posypani
- 300 g pokrojonych truskawek
Ciasto podzielić wzdłuż na 2 krążki. Zwilżyć oba (wystarczy woda z cukrem i sokiem z cytryny lub słodka herbata). Dolny krążek smaruje małą ilością bitej śmietany następnie na niej układam pokrojone truskawki i na to kolejna grubsza warstwa bitej śmietany. Przykrywam górnym krążkiem biszkopta. Oprószam cukrem pudrem.
Do śmietany na koniec ubijania można dodać żelatynę. Rozpuszczam w gorącej wodzie, studzę, wlewam i chwilę mieszam. Śmietana jest bardziej sztywniejsza i ciasto się dłużej utrzymuje - stosuję kiedy ciasto zostanie na drugi dzień .
Jestem fanką tego ciasta jak i również moi domownicy, na pytanie jakie ciasto zrobić, odpowiedź jednoznacznie brzmi - "to ze śmietaną i truskawkami" . Ciasto jest pyszne, lekkie, wilgotne, szybkie i zawsze wychodzi. I uwierzcie jedne kawałek to za mało !!!
Djors